Biblia jest zbiorem ksiąg ­w sumie, w ujęciu katolickim 73, protestanckim 66. Niektóre z nich są bardzo grube, inne cieńsze; niektóre bardzo stare, inne nieco młodsze. Zawierają historię, poe­zję, filozofię, hymny - a nawet ka­zania i prywatne listy. W jaki spo­sób doszło do napisania tych ksiąg? Kto je napisał? Kiedy?
Odpowiedź: Zacznijmy od tego, że musimy zrozumieć, jak Biblia przybrała swoją ostateczną formę oraz kiedy została stworzona. Pierwotną księgą Biblii jest Stary Testament. Izraelici, to jest Żydzi, nazywali Biblią wyłącznie Stary Testament. Następnie w Wieku Łaski Pan Jezus wykonał etap dzieła odkupienia. Ponad trzysta lat po Chrystusie przywódcy ówczesnego kościoła zwołali spotkanie. Wierzyli, że nadchodziły dni ostateczne i że słowa, które Pan Jezus wypowiedział, włącznie z listami, które napisali Jego uczniowie, należy opublikować razem jako księgę podobną do Starego Testamentu, a następnie rozesłać do kościołów w każdym zakątku świata. W ten sposób pisma mogłyby być właściwie zabezpieczone, a życie kościołów mogłoby wejść na właściwą ścieżkę. Zebrali więc i przejrzeli wszystkie pisma apostołów oraz uczniów Pana Jezusa, a ostatecznie, po przeprowadzeniu badań, wybrali dwadzieścia siedem pism i utworzyli z nich oficjalny kanon Nowego Testamentu. Następnie połączyli te dwadzieścia siedem dzieł oficjalnego kanonu Nowego Testamentu ze Starym Testamentem, aby utworzyć pełną zawartość Biblii. W taki właśnie sposób powstała całość Nowego oraz Starego Testamentu. Niektórzy wierzą, że cała Biblia jest natchniona przez Boga. Zwłaszcza Paweł powiedział wówczas: „Całe pismo jest natchnione przez Boga”. Aby zrozumieć te słowa, trzeba jednak znać pewien fakt. W czasie, w którym zostały one wypowiedziane, nie było Nowego Testamentu, ponieważ nie stał się on jeszcze księgą, a istniały tylko dziesiątki poszczególnych listów, nad którymi pieczę sprawowały różne kościoły. Do czego zatem odnosiły się wszystkie słowa Pawła? Oczywiście odnosiły się do Starego Testamentu. Zatem stwierdzenie Pawła z 2 listu do Tymoteusza, że „całe pismo jest natchnione przez Boga” dotyczy Starego, a nie Nowego Testamentu. Jest to fakt. Jednakże ludzie dni ostatecznych sądzą, że „pismo”, o którym mówi Paweł, to zarówno Stary i Nowy Testament. Jest to sprzeczne z faktami z tamtego okresu i nie uwzględnia okoliczności, w jakich Paweł wypowiedział wówczas te słowa. Jest to zatem niezgodne z faktami i stanowi interpretację stronniczą oraz błędną. Ponadto, czy da się obronić tezę, że Stary Testament jest natchniony przez Boga? Co oznacza „jest natchnione przez Boga”? Co znaczy „natchnienie”? W Starotestamentowym Wieku Prawa, Mojżesz był przywódcą Izraelitów oraz sługą ustanowionym przez Boga, czyli osobą, która wyprowadziła lud Izraela z Egiptu oraz przekazała Boże prawa. Dzieło Wieku Prawa zostało dokonane przez Boga za pomocą Mojżesza. Mojżesz miał największy autorytet, by objaśniać Stary Testament, podczas gdy reszta nie miała takich kwalifikacji. Cóż, czy w Pięcioksięgu Mojżesza stwierdza on, że to, co napisał, zostało natchnione przez Boga? Po pierwsze, Mojżesz tego nie mówi. Po drugie, żaden z wszystkich tych proroków, których Bóg użył w wieku Starego Testamentu, żaden z największych proroków – Izajasz, Daniel oraz Ezechiel – nie wypowiada takich słów. Zdanie „całe pismo jest natchnione przez Boga” zostało dopiero potem wypowiedziane przez Pawła, a więc nie może być w pełni uznane za dowód. Jeśli Bóg by powiedział, że cały Stary Testament został natchniony przez Boga, to powinien powiedzieć to przez proroków, ale takie słowa nie pojawiają się u proroków. Gdyby Mojżesz był w stanie przyjąć taki pogląd, to by to wypowiedział, ale nie znajdziemy u niego takich słów. Oto jest zrozumienie, jakie powinniśmy mieć odnośnie do powstania Biblii oraz jej struktury. Można powiedzieć, że jest to wewnętrzna historia Biblii, która pozwala nam poznać, dokładnie jak powstała Biblia, kto ją napisał, a kto zapisał ten fakt. Biblia miała kilkudziesięciu autorów, którzy mieli wspólne zrozumienie oraz wspólny punkt widzenia. Ilu z nich powiedziało, że cała Biblia jest natchnione przez Boga? Paweł powiedział w tamtym czasie, że całe pismo jest natchnione przez Boga, a słowa te dotyczyły Starego Testamentu. Jak to zinterpretowano kilkaset lat później? Mówi się, że cały Stary Testament oraz Nowy Testament jest natchniony przez Boga. Czy taka interpretacja nie idzie zbyt daleko i nie jest nieprzekonująca? Po połączeniu Nowego oraz Starego Testamentu, gdy ludzie przeczytali słowa Pawła, uwierzyli, że odnosiły się one zarówno do Starego, jak i do Nowego Testamentu. Gdyby Paweł wciąż żył i usłyszałby takie wyjaśnienie przedstawiane przez następne pokolenia, natychmiast zacząłby ogłaszać: „To, co wtedy powiedziałem, odnosiło się do Starego Testamentu i nie dotyczyło Nowego Testamentu”. Co ponadto ogłosiliby Paweł, Piotr i inni autorzy listów Nowego Testamentu, gdyby zobaczyli ludzi z wyznań religijnych dni ostatecznych traktujących listy przez nich napisane jak słowo Boga? Czy byliby w stanie zaakceptować ten fakt? Co mieliby do powiedzenia? Powiedzieliby: „Oj, tu jest problem. Wszyscy popełniliście duży błąd. Dopuszczacie się teraz herezji. Wszyscy jesteśmy waszymi braćmi, a to, co powiedzieliśmy, nie przedstawia słów Boga. Jak mogliście być tak ślepi, jak mogliście potraktować nasze słowa jak słowa Boga?” Byliby wstrząśnięci, prawda? Paweł i Piotr nie napisali swoich listów natychmiast po wniebowstąpieniu Pana Jezusa. ich listy zaczęły się pojawiać jeden po drugim dopiero trzydzieści lat po Jego wniebowstąpieniu. Napisali swoje listy dopiero po tym, jak nauczali przez dwadzieścia czy trzydzieści lat. Jak bracia i siostry w kościołach postrzegali owe napisane przez nich listy, kiedy zostały one do nich rozesłane? Czy mogliby powiedzieć: „To jest głos Boga. To jest słowo Boże!”? Czy powiedzieliby tak? Powiedzieliby: „To jest list od brata Piotra. Patrzcie! To, co pisze w tym liście, jest naprawdę dobre, naprawdę pouczające”. „To jest list od brata Pawła”. „To jest list od Barnaby”. „To jest list od Mateusza”. (…) Czy w tamtym czasie mogliby być tacy, którzy traktowali owe listy od uczniów Jezusa jako słowo Boże? Na sto procent nie, ponieważ Piotr, Mateusz i inni nigdy nie mówili, że są Bogiem, ani nigdy nie mówili, że są Bogiem wcielonym. Wszyscy przyznawali, że wierzą w Pana Jezusa, że są uczniami Pana Jezusa. Zatem bracia i siostry w ówczesnych kościołach również postrzegali ich jako braci oraz traktowali ich listy i to, co mówili, jako słowa, komunikację, a także świadectwo braci. Jest to zupełnie poprawne, a także zgodne z tłem historycznym. Jednakże w dzisiejszych czasach ludzie uważają słowa tych uczniów za słowo Boga i wymieniają je jednym tchem razem ze słowem Boga. Czyż nie jest to sprzeczne z faktami historycznymi dotyczącymi tamtych czasów? Dziś wykształceni ludzie mają czelność przeczyć faktom historycznym i traktować słowa tych osób jak słowa Boga, nie mając poczucia, że są w błędzie. Jeśli ktoś zwróci im na to uwagę, wówczas będą cytować słowa Biblii na swoją obronę. Czy jest jakieś uzasadnienie dla tych słów? Do czego się one odnoszą? Czy je rozumiesz? Są takie słowa w listach uczniów. Piotr wspomniał, że słowa, listy brata Pawła zawierały oświecenie i dzieło Ducha Świętego. Jednak Piotr nie powiedział, że słowa Pawła były słowem Bożym. Piotr nie powiedział, że wszystkie słowa Pawła pochodzą z natchnienia Ducha Świętego i że muszą być traktowane jako słowo Boże – takie stwierdzenie byłoby błędne. Paweł również nie odważył się powiedzieć, że jego słowa zostały objawione przez Boga, że zostały natchnione przez Boga. Ani Paweł, ani Piotr nie odważyli się złożyć świadectwa, że to, co sami powiedzieli, było słowem Bożym, jak więc wierzący w dniach ostatecznych mogą traktować ich słowa jako słowo Boga? Jaki popełniają błąd? Czy powiedzielibyście, że interpretatorzy świętej księgi z całego świata religijnego zrozumieli ich dobrze, czy nie? Stając w obliczu tak wielkiego, absurdalnego błędu, są oni go nieświadomi, nie rozumieją go i nie mogą go dostrzec. Ci ludzie sami nie posiadają prawdy i nie mogą spraw przejrzeć, a jednak inni ludzie ślepo ich uwielbiają. W ludzkiej wierze ślepo wierzą w człowieka. Dają wiarę wszystkiemu, co im się mówi. Ludzie religijni zaczynają traktować Biblię w sposób zabobonny, uwielbiać ją i stawiać ją ponad Bogiem, myśląc, że Biblia reprezentuje Boga i że wszystko powinno być zgodne z Biblią. Czy trzymanie się takich ślepych wierzeń i oddawanie czci Biblii nie jest przejawem absurdu? Na czym polega tak ślepa wiara w Biblię? Nie traktują jej zgodnie z faktami historycznymi. Nie dążą do prawdy w autentyczny sposób i nie podchodzą do Biblii zgodnie z oświeceniem oraz iluminacją Ducha Świętego, ale w zamian ślepo wielbią sławnych ludzi. Bez względu na to, kto co powiedział, uważają, że wszystko to jest poprawne, przyjmują to wszystko i stosują bezkrytycznie. Czy Paweł nie popełniał błędów? Czy to, co powiedział, było precyzyjne? Był też człowiekiem, jak więc jest możliwe, by osoba była wolna od nieczystości? Czyż zatem nie jest błędem to, że w trakcie Wieku Łaski ludzie opublikowali listy uczniów razem ze słowem Bożym? Słowa Boże w Biblii są słowem Boga, a to, co jest powiedziane przez człowieka, to słowo człowieka. Które słowa w Biblii to słowo Boże? Powinniśmy mieć w tej kwestii rozeznanie. Tylko to, co zostało wypowiedziane przez samego Boga Jahwe, to, co Jahwe nakazał, by wypowiedział Mojżesz, by wypowiedzieli prorocy, to, co prorocy mieli przekazać, to, co powiedział sam Pan Jezus, to autentyczne słowa Boga. Czy w słowach proroków dostrzegliście coś, co jest szczególnie symboliczne? Stwierdzają oni: „Tak mówi Jahwe”, „Oto, co mówi Jahwe”, a nie: „Tak mówię ja, Daniel (ja, Izajasz)”. Wyjaśnia to ludziom, że prorocy przekazywali oryginalne słowa Boga. Zatem wszystkie oryginalne słowa Boga, które zostały przekazane przez proroków, to prawdziwe słowa Boga. Prawdziwym słowem Bożym jest wszystko, co zostało zapisane jako słowa wypowiedziane przez samego Boga Jahwe, to prawdziwe słowo Boże, oraz wszystko, co zostało zapisane przez uczniów jako słowa wypowiedziane przez samego Pana Jezusa. Wyłącznie te partie Biblii są prawdziwym słowem Boga, natomiast wszystko, co powiedzieli uczniowie, oraz rzeczy, które zapisali słudzy Boży, są ludzkim świadectwem. Gdy tylko zaczynamy mówić o ludzkim świadectwie, pojawia się problem. Czasem w tym, co ludzie mówią, czegoś brakuje – jest to niekompletne lub mało precyzyjne. Dlatego Bóg w swym dziele dni ostatecznych objawia pewne fakty z tamtego czasu. Na przykład w jakich okolicznościach działał Paweł, a w jakich Piotr i tak dalej. Bóg mówi o tym w swym dziele dni ostatecznych. Na tej podstawie możemy więc dostrzec, że wszystko, co człowiek wypowiedział, nie jest w pełni zgodne ze stanem faktycznym. Jest to kwestia, którą Bóg objawia w swym dziele dni ostatecznych. fragment publikacji Rozmowy zwierzchnika Ponieważ w listach Paweł kiedyś stwierdził, że całe pismo jest natchnione przez Boga, kręgi religijne zaczęły potem uznawać wszystko, co zostało zapisane w Biblii, za wynik Bożego natchnienia i za słowa Boga. To, co powiedział Paweł, było bezpodstawne, ponieważ Bóg nigdy nie złożył takiego świadectwa o Biblii, a Pan Jezus nigdy nie powiedział, że Biblia jest natchniona przez Boga i że jest w pełni słowem Boga. Świadectwo Pawła na temat Biblii opierało się wyłącznie na jego indywidualnej wiedzy na jej temat. Wcale nie mówił w imieniu Boga. Jedynie Duch Święty i Bóg wcielony znają wewnętrzną historię tego, o co chodzi w Biblii, a stworzony rodzaj ludzki nie był w stanie w pełni jej pojąć. Jest to fakt. Pan Jezus powiedział tylko, że Biblia to świadectwo Boga. Nie powiedział, że cała jest natchniona przez Boga i że jest słowem Boga. Duch Święty również nigdy nikomu nie przyniósł takiego świadectwa o Biblii. Zatem to, co powiedział Paweł, jest bezpodstawne. Nie mówił w imieniu Boga, a już na pewno nie w imieniu Ducha Świętego. Na zawartość Biblii składają się wyłącznie zapisy faktycznych wydarzeń oraz świadectwa doświadczeń związanych z Bożym dziełem, spisane przez ludzi, którzy Mu służyli. Żaden z rozdziałów nie został napisany przez samego Boga. Autorzy Biblii po prostu przekazywali Boże słowo lub opisywali swoje własne doświadczenia oraz zrozumienie, oświeceni i iluminowani przez Ducha Świętego, aby nieść świadectwo o imieniu i dziele Boga. Jest to fakt. Chociaż opisy i listy apostołów były oświecone przez Ducha Świętego, nie przedstawiają słowa Boga, ponieważ Duch Święty iluminuje, oświeca oraz prowadzi każdą osobę stosownie do jej indywidualnego stanu, aby mogła osiągnąć zrozumienie prawdy oraz zdobyć poznanie Boga. Taki jest rezultat dzieła Ducha Świętego. Oświecenie i iluminacja przynoszone przez dzieło Ducha Świętego nie są zatem równoznaczne ze słowem Boga. Wypowiedzi Boga przedstawiają Boże usposobienie życiowe i wszystkie zawierają istotę prawdy o Jego usposobieniu życiowym. Ludzie nie mogą w pełni doświadczyć żadnego ze zdań wypowiedzianych przez Boga, ponieważ Boże wypowiedzi zawierają zbyt wiele istoty prawdy, by dało się ją urzeczywistnić w ograniczonym doświadczeniu czasu życia jednego człowieka. Dlatego też bez względu na to, jak dobrze ludzie rozumieją prawdę lub znają Boga, nigdy nie będą w stanie wyrazić Jego słowa. Można zatem zobaczyć, że oświecenie oraz iluminacja Ducha Świętego jedynie dają ludziom nieco światła i przewodnictwa, za pomocą których można pojąć prawdę. Bez względu na to, jak głębokie mogą być ich doświadczenia oraz świadectwa, nie powinno się o nich nawet wspominać w tym samym zdaniu, co o Bożych wypowiedziach. Ponieważ istota ludzi oraz istota Boga są tak różne jak noc i dzień, ludzie nigdy nie będą w stanie wyrazić słów Boga. Może to zrobić wyłącznie Chrystus odziany w istotę Bożej boskości. Prorocy mogą tylko przekazywać słowo Boga. Nawet ludzie, którzy są używani przez Ducha Świętego, nie mogą wyrażać słowa Boga, a mogą mówić jedynie o swoich własnych doświadczeniach i o tym, czego sami byli świadkami. Ludzie mogą wyrażać się tylko zgodnie ze swoją istotą, natomiast to, jak urzeczywistniają prawdę, określa ich świadectwa. Bóg posiada istotę boskości, więc w naturalny sposób wyraża słowa Boga. My, ludzie, posiadamy naszą istotę człowieczeństwa, więc to, co wyrażamy, w naturalny sposób oparte jest na naszych doświadczeniach i na tym, czego byliśmy świadkami. Skoro tak, to reszta – oprócz fragmentów Bożych słów przekazanych przez ludzi – stanowi bez wątpienia opisy ludzkich doświadczeń oraz ludzkiego zrozumienia. Nawet jeśli mogą być one zgodne z prawdą, na pewno nie mogą być porównywane ze słowami Boga, bo istota człowieczeństwa jest niezmiernie daleka od istoty Boga. Zatem w trakcie czytania Biblii powinniśmy dokonywać jasnego rozróżnienia pomiędzy częściami zawierającymi Boże słowa oraz tymi, które zostały wypowiedziane przez ludzi. Tylko w ten sposób możemy traktować Biblię odpowiedzialnie oraz w sposób zgodny z Bożą wolą. Ponadto, gdy wspólnota religijna twierdzi, że wszystko, co jest w Biblii, to słowo Boże, nie zgadza się to z faktami historycznymi z tamtego okresu. Na przykład w Wieku Łaski Duch Święty nigdy nie przyniósł świadectwa o tym, że listy i świadectwo spisane przez apostołów zostały natchnione przez Boga. Co więcej, sami apostołowie nigdy nie powiedzieli, że to, co napisali, zostało natchnione przez Boga, a tym bardziej nie ważyli się twierdzić, iż były to faktyczne słowa Boga. Wszystkie listy wysyłane ówcześnie do kościołów były postrzegane jako listy napisane przez apostolskich braci. Nikt nie powiedział, że były to słowa Boga natchnione przez Boga. To uważano za prawdę ówcześnie. Czyż nie jest to prawda i dzisiaj? Obecnie, w dniach ostatecznych, ludzie, którzy obstają przy tym, że listy to słowo Boże, głoszą tezy sprzeczne z faktami historycznymi! W Wieku Prawa Boży słudzy i prorocy nie powiedzieli, że ich słowa były natchnione przez Boga ani że były to słowa Boga. Jeśli chodzi o księgi, które napisali, to ówcześni Izraelici z pewnością postrzegaliby je jako teksty napisane przez Boże sługi lub proroków. Poza słowami Boga, które przekazali w swoich pismach, reszta mogłaby zostać zaklasyfikowana jako zapisy Bożego dzieła. Jeśli Izraelici nigdy nie złożyli świadectwa, że wszystkie księgi napisane przez owe sługi lub proroków zostały natchnione przez Boga i były Jego wypowiedziami, to jak ludzie żyjący dwa tysiące lat później mogą sprzeciwiać się faktom historycznym tamtych czasów? Jak mogą bezczelnie się upierać, że słowa Biblii spisane przez człowieka są w rzeczywistości słowami Boga? Jest to niezgodne z faktami historycznymi! Ślepa wiara i bałwochwalstwo, z perspektywy których ludzie w dniach ostatecznych postrzegają Biblię, mają swoje źródło wyłącznie w ludzkich koncepcjach i ludzkiej wyobraźni. Nie mają absolutnie żadnej podstawy w słowie Bożym i są wyłącznie sposobami, w jakie wspólnota religijna zwodzi ludzi i przeciwstawia się Bogu. Oto jak siły antychrysta wprowadzają ludzi w błąd oraz wprawiają w oszołomienie, tak że ludzie ślepo wierzą w Biblię i czczą ją jak bożka. Sprawiło to, że już powstały miliony wyznań, co wprowadziło chaos w życie kościelne oraz w ludzkie wkraczanie w życie, a także przyniosło wiele innych negatywnych skutków. W odniesieniu do tej kwestii wszyscy ludzie powinni zastanowić się nad sobą i zrozumieć siebie oraz szukać prawdy, aby rozwiązać ten problem i uniknąć zejścia z właściwej ścieżki. fragment publikacji Rozmowy zwierzchnika W naszym świecie religijnym polegamy na słowach Pawła o tym, ze „Całe Pismo jest natchnione przez Boga” (2Tm 3:16). Wierzymy, ze cała Biblia jest słowem Bożym, i jeśli tylko ktoś będzie trzymać się Biblii, trafi do królestwa niebieskiego. W dniach ostatecznych większość wierzących jest o tym przekonana. Ale czy taki punkt widzenia jest zgodny z prawda i faktami? Czy Pan Jezus powiedział kiedykolwiek, że „Całe Pismo jest natchnione przez Boga”? Czy powiedział to Duch Święty? Nie. Powiedział to jedynie Paweł. Wielu wierzących traktuje te słowa Pawła jako podstawę swojej wiary w to, ze każde słowo w Biblii jest słowem Bożym. Czy to nie jest potworny błąd? Niektórzy wierzą także, że każde słowo w Biblii, nawet jeśli wypowiada je człowiek, jest na pewno słowem Bożym. Czy taki punkt widzenia nie jest błędny i absurdalny? Wierzący w Pana powinni rozumieć, ze Biblia to tylko świadectwo Boga. Dokumentuje Jego dzieło. Biblia powstała dzięki Boskiemu dziełu zbawienia ludzkości. Każdy etap dzieła Boga jest polem walki między Bogiem a złymi siłami szatana. I dlatego właśnie w Biblii zapisane są nie tylko słowa Boże, ale także słowa ludzi, a nawet słowa szatana. Takie są fakty. A zatem, czy możemy obronić argument, że każde słowo w Biblii jest także słowem Boga? Czy nie zniekształca on prawdy i nie zaciemnia obrazu? Jak ludzie mogą nadal mieć tak błędne przekonania? Dlaczego nie potrafią po prostu trzymać się faktów? Każdy, kto przeczytał Biblię dobrze wie, ze Biblia zawiera rozmowy między Bogiem i Mojżeszem pomiędzy Bogiem a Hiobem. Bogiem i ludźmi wybranymi oraz rozmowy miedzy Bogiem a szatanem. Czy zatem słowa wypowiedziane przez osobę, z którą Bóg rozmawia, stają się słowem Bożym? Czy to nie jest zbyt absurdalne? Dlatego stwierdzenie, że „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i jest słowem Bożym”, po prostu nie jest możliwe do obrony! Niektórzy upierają się, że ludzkie słowa zapisane w Biblii są słowem Bożym. To nie ma nic wspólnego z prawdą. To jest zwykłe bluźnienie przeciwko Bogu i obraza Jego usposobienia! Słowa Boga to słowa Boga, słowa człowieka to słowa człowieka. A słowa szatana, to słowa szatana. Dlaczego więc ludzie je mylą? Słowa Boga zawsze będą prawdą. Słowa człowieka nigdy nie będą prawdą, co najwyżej mogą być z nią zgodne. Słowa szatana zawsze będą fałszywe i pełne kłamstw. Nawet powtórzone po wielokroć, nadal będą kłamliwe i fałszywe! Mądrzy ludzie powinni uznać ten fakt. Tylko głupi ludzie będą bronić nieprawdy. Aby lepiej zrozumieć tę kwestię, przeczytajmy dwa fragmenty słów Boga Wszechmogącego. Bóg Wszechmogący mówi: „Dzisiaj ludzie wierzą, że Biblia jest Bogiem, a Bóg-Biblią. Wierzą oni również, że wszystkie zawarte w niej słowa były jedynymi słowami wypowiedzianymi przez Boga i że Bóg osobiście wypowiedział je wszystkie. Ci, którzy wierzą w Boga, myślą nawet, że mimo iż sześćdziesiąt sześć ksiąg Starego i Nowego Testamentu zostało napisanych przez ludzi, to wszystkie te słowa zostały im dane z natchnienia Boga i są zapisem wypowiedzi Ducha Świętego. Jest to błędne ludzkie rozumienie, które zupełnie nie pokrywa się z faktami. W rzeczywistości, poza księgami proroctw, większość Starego Testamentu stanowi pewien zapis dziejów. Część listów Nowego Testamentu wypływa z ludzkich doświadczeń, a część z oświecenia danego przez Ducha Świętego. Listy Pawła są przykładowo dziełem człowieka, wszystkie były wynikiem oświecenia przez Ducha Świętego. Kierowane do kościołów, stanowiły słowa napomnienia oraz zachęty dla braci i sióstr w tych wspólnotach. Nie były to słowa wypowiedziane przez Ducha Świętego – Paweł ani nie mógł mówić w imieniu Ducha Świętego, ani nie był prorokiem, a tym bardziej nie doświadczał objawień, jakie były udziałem Jana. Jego listy adresowane były do kościołów w Efezie, Filippi, Galacji oraz do innych wspólnot. Tym samym listy Pawła zawarte w Nowym Testamencie są pismami, które Paweł kierował do poszczególnych kościołów, a nie efektami natchnienia Ducha Świętego, i nie są one też wypowiedziami samego Ducha Świętego. (…) Jeśli ludzie postrzegają listy i słowa takie jak pisma Pawła jako wypowiedzi Ducha Świętego, oraz czczą je jak Boga, można tylko stwierdzić, że są zanadto bezkrytyczni. Mówiąc zaś bardziej dosadnie, czyż nie jest to po prostu bluźnierstwo? Jakże człowiek mógłby mówić w imieniu Boga? I jak ludzie mogą chylić czoła przed zapisem listów pewnego człowieka i słów, które wypowiedział, jakby były świętą, lub natchnioną księgą? Czy słowa Boga mogłyby zostać przypadkowo wypowiedziane przez człowieka? Jak człowiek mógłby przemawiać w imieniu Boga?” („W odniesieniu do Biblii (3)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”). „Nie wszystko w Biblii jest zapisem słów wypowiedzianych osobiście przez Boga. Biblia dokumentuje po prostu dwa poprzednie etapy dzieła Bożego, z których jedna część to zapisane przepowiednie proroków, a druga – doświadczenia i wiedza spisane przez ludzi, którymi w ciągu wieków posługiwał się Bóg. Ludzkie doświadczenia, w sposób nieunikniony, naznaczone są opiniami i wiedzą człowieka. W wielu spośród biblijnych ksiąg zawarte są ludzkie pojęcia, ludzkie uprzedzenia oraz przykłady absurdalnego ludzkiego rozumowania. Oczywiście większość słów jest wynikiem iluminacji oraz oświecenia przez Ducha Świętego, i są one przykładami prawidłowego pojmowania świata, jednakże i tak nie można powiedzieć, że w sposób całkowicie adekwatny wyrażają one prawdę. Zawarte w nich poglądy na pewne sprawy to nic innego, jak tylko wiedza wywodząca się z osobistych doświadczeń lub też z oświecenia przez Ducha Świętego” („W odniesieniu do Biblii (3)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”). Po przeczytaniu tych słów wszyscy widzimy, że Biblia nie została w całości natchniona przez Boga, nie jest tylko Bożym słowem. Jeśli chodzi o to, które części Biblii stanowią słowa Boże, a które pochodzą od ludzi, jest to jasne dla tych, którzy mają rozeznanie. Każde z pism ma swojego autora i jest jasno określone, które części Biblii zawierają słowa Boga. Więc jak to jest, że ludzie nadal bez mrugnięcia okiem przyjmują słowa człowieka i szatana za słowo Boga? Czy to uczciwe mówić w ten sposób? Jeśli wierni będą się upierać, że słowa ludzi zawarte w Biblii są słowami Boga, to pomyślcie, jak będzie się z tym czuł Bóg? Czy to jest sprawiedliwe względem Niego? Czy to nie jest bluźnierstwem i zniesławieniem Boga? Jaką wagę ma słowo człowieka w oczach Boga? Zastanówmy się nad tym przez chwilę. Jak słowo człowieka mogłoby się równać ze słowem Boga? Człowiek różni się w swej istocie od Boga, zatem oczywiście słowa człowieka różnią się ogromnie od słów Boga. Jeśli dzięki oświeceniu słowo człowieka może się zrównać z prawdą, stanowi to wielkie osiągnięcie. Jeśli słowem człowieka nie kieruje Duch Święty, to czy nie usłyszymy tylko zbioru kłamstw i fałszu? Jeśli ludzie wierzący w Boga nie mogą tego dostrzec, obawiam się, że są zbyt głupi i nieświadomi! W dzisiejszych czasach świat religijny przyjmuje słowa ludzi zawarte w Biblii jako słowa Boże. To pokazuje tylko, że nikt ze świata religijnego tak naprawdę nie zna Boga. Większość przywódców duchowych jest obłudnymi faryzeuszami. Ci, którzy naprawdę znają Boga, nigdy nie uwierzyliby, że cała Biblia powstała z Bożego natchnienia i w całości zawiera słowo Boże. Z pewnością nie czciliby Biblii, tak jakby była Bogiem. Świat religijny wierzy, że Biblia w całości powstała z Bożego natchnienia i w całości zawiera słowo Boże, że reprezentuje Boga. Jest to jedno z najbardziej absurdalnych i fałszywych przekonań pokutujących w świecie religijnym. Teraz widzimy to wyraźnie. fragment książki „Klasyczne pytania i odpowiedzi o ewangelia królestwa”

Kto i kiedy napisał teks Roty (pieśń)? Pomocy! To jest 5kl. Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2011-11-09 21:01:27. To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać

Pismo Święte jest najlepiej sprzedającą się Księgą wszechczasów, ale czy tak naprawdę znamy jej Autora? Jeśli jesteś chrześcijaninem prawdopodobnie patrzysz na nią inaczej jak na jakąkolwiek inną książkę. Kiedy bierzemy do ręki oprawioną w skórę Księgę Starego i Nowego Testamentu, coś sprawia, że czujemy się wyjątkowo. Spośród około 130 milionów różnych książek, które kiedykolwiek zostały opublikowane, książka ta jest jedyna w swoim rodzaju, a to za sprawą właśnie jej Autora. Każdy uczciwy człowiek zgodzi się ze stwierdzeniem, że Biblia jest najbardziej wpływową Księgą, jaką kiedykolwiek napisano. Dlaczego jest więc najważniejszą Księgą dla każdego chrześcijanina?Odpowiedzi mógłbym udzielić w jednym stwierdzeniu – Pismo Święte jest ŚWIĘTE…, ale to nie koniec. Postaram się was w tym stwierdzeniu ugruntować. Co czyni z Biblii Księgę świętą? Czy to tysiące lat ludzkiej historii i jej działania w życiu człowieka? Czy to fakt, że opowiada najpotężniejszą historię poświęcenia, jaką kiedykolwiek moglibyśmy sobie wyobrazić? Czy to, że tak naprawdę ona „czyta nas”, przekonując nas o grzechu i pobudzając nasze serca do miłości Boga? Tak, to wszystko to dobry powód do tego, aby wierzyć, że Biblia jest ważna. Jednak najbardziej podstawowym powodem, dla którego jest święta, nie jest po prostu to, w jaki sposób wiadomość wpływa na nas, ale od kogo ta wiadomość nadeszła! Pochodzenie Biblii jest dokładnie tym, co daje jej autorytet. Więc kto napisał Biblię? Po pierwszym przeczytaniu rzuca się w oczy to, że wszystkie 73 Księgi zostały napisane przez wielu różnych ludzi z różnych powodów. Co więcej, niektóre Księgi same stanowią zbiór prac różnych autorów. Na przykład Ewangelia Mateusza została napisana przez tylko jedną osobę (Mateusza), ale 150 indywidualnych psalmów w Księdze Psalmów zostało napisanych przez króla Dawida, Mojżesza, Asafa i wielu innych. Psalmy zostały później połączone w jedną Księgę w Piśmie Świętym, podobnie jak wszystkie 73 Księgi zebrano w Kanon, który mamy dzisiaj. Tak więc jest absolutnie prawdą, że ludzie pisali Pismo Święte. Oto kilka interesujących faktów na temat niektórych z nich: Paweł napisał najwięcej Ksiąg w Nowym Testamencie. Łukasz napisał najwięcej stron Nowego Testamentu. Istnieje około 40 różnych autorów ludzkich. Księgi Biblii zostały napisane w ciągu 1500 lat. Autorzy mieli różne zawody, w tym: rybak, książę, kapłan, prorok, pasterz, poborca ​​podatków, lekarz i budowniczy. Ale Bóg jest ostatecznym autorem Pisma Świętego i to On dał natchnienie ludziom do napisania tego niesamowitego dzieła. Autor listu do Tymoteusza pisze następujące słowa: Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu. (2 Tm 3, 16-17) Oznacza to jedno, Bóg użył ludzkich autorów do spisania nam Jego przesłania, dlatego to On jest jedynym Autorem wszystkich Ksiąg tak Starego, jak i Nowego Testamentu. Wydaje mi się, iż osoba bez większego przygotowania teologicznego potrafi ogólnie przedstawić Księgę Hioba i jej treść. O wiele trudniej jest z jej umieszczeniem w czasie, tzn. ze wskazaniem, kiedy powstała i kto ją napisał. Tę trudność mają przede wszystkim naukowcy. Oni też nie wiedzą, kto i kiedy ją napisał.
Jak spisano Biblię? Patrząc na leżącą na półce Biblię, widzimy dość grubą książkę, mającą prawie tyle samo stron co słownik. Ale po zdjęciu jej z półki przekonujemy się, że w ogóle nie przypomina ona słownika. W rze­czywistości nie jest nawet jedną księgą. Biblia jest zbiorem ksiąg ­w sumie, w ujęciu katolickim 73, protestanckim 66. Niektóre z nich są bardzo grube, inne cieńsze; niektóre bardzo stare, inne nieco młodsze. Zawierają historię, poe­zję, filozofię, hymny - a nawet ka­zania i prywatne listy. W jaki spo­sób doszło do napisania tych ksiąg? Kto je napisał? Kiedy? W jaki sposób połączono je, tworząc księ­gę, którą znamy dzisiaj jako Biblię? Jak powstawała Biblia? Jeśli ktoś przed 5000 lat chciał napisać list, nie czynił tego atramentem na papierze ani literami alfabetu. Używano wtedy pisma klinowego. Każda grupa liter miała swoje szczegółowe znaki. Obok trzy rzędy znaków pisma klinowego asyryjsko-babilońskiego, które oznaczają: (Nebu­kadnesar, najstarszy syn Nabopolasara, Król Babilonu jestem ja). Znaki te albo wykuwano w kamieniu, albo wygniata­no w glinie, którą następnie wypalano. W wielu miastach, które dawno temu zasypał piasek pustyni, odkopano i znaleziono tysiące takich ma­łych tabliczek, wypalanych z gliny oraz marmurowe filary, na których wykuto wiele różnych opisów. Egipcjanie wynaleźli inne pismo, mianowicie hiero­glify, które odnaleziono w piramidach. Wiele trudu kosztowało odczytanie napisów tych najstarszych ję­zyków ludzkości. Oto trzy rzędy egipskiego pisma hieroglificznego. Poza gliną, kamieniem i drzewem pisano w później­szych stuleciach na papirusach, które wyrabiano z rośliny papirusowej. Jeszcze później pojawił się per­gamin (odpowiednio przygotowana skóra zwierzę­ca). Papirusy najpierw układano w zwoje, ponieważ człowiek nie umiał jeszcze składać pojedynczych skór papirusowych w księgę. Mojżesz był pierwszym pisarzem Biblii. Czytamy kil­kakrotnie, że Bóg dał mu zadanie, aby spisał wyda­rzenia do chwili powstania zwoju. Lud izraelski otrzymał przywilej zebrania poszcze­gólnych ksiąg Biblii i starannego ich przechowania. Mniej więcej 400 lat przed narodzeniem Chrystusa wszystkie księgi Starego Testamentu były już spisa­ne. Stary Testament spisano w języku hebrajskim. Nie­które krótkie części ksiąg Ezdrasza i Daniela są za­pisane po aramejsku. Dopiero po ziemskim życiu Pana Jezusa spisane zostały księgi i listy Nowego Testamentu. Powstały one w języku greckim, gdyż mowa ta była wówczas szeroko rozpowszechniona. Nowy Testament spisano całkowicie około 100 lat po narodzeniu Chrystusa. Mojżesz zaś żył mniej wię­cej 1500 lat przed Chrystusem, tak więc Biblia po­wstawała w ciągu 1600 lat. W tym czasie napisano też inne księgi, lecz nie należą one do Słowa Boże­go. Skąd to wiadomo? Wierzący wiedzieli bardzo wcześnie, dzięki kierow­nictwu Ducha Bożego, które księgi należą do Biblii, a które nie. Chrześcijanie potrafili rozróżnić, które księgi są kanoniczne (tzn. prawdziwe), a które są apo­kryfami (tzn. nieprawdziwe). Niektóre z ksiąg apo­kryficznych warto przeczytać. Jednak uważny czy­telnik wkrótce zauważy, że jest to coś innego niż Biblia. Znajdują się tam bowiem wymyślone i śmiesz­ne historie, a także wiele błędów. Tego w Biblii się nie znajdzie. Księgi Boże nie zostały zestawione przez zgroma­dzenie ojców kościoła ani przez sobory, ale przez kierownictwo Ducha Świętego. Wynalazek druku zmienił świat przed około 500 laty. Ktoś, kto dawniej pragnął posiadać Biblię, musiał ją odpisywać. Nie każdy mógł sobie na to pozwolić, gdyż mało ludzi potrafiło pisać, więc ten, kto chciał mieć Biblię, musiał prosić o jej przepisanie. Koszto­wało to wiele czasu i pieniędzy. Kupowano manuskrypt (tzn. rękopis, gdyż słowo to oznacza "napisane ręką"). Odpisywano słowo w sło­wo, starannie, przy czym jednak nie uniknięto trud­ności. Popełniano też błędy przy przepisywaniu. Ktoś, kto wiele lat później odpisywał znowu z kolej­nego odpisu, nie zawsze je zauważał, więc mógł je przepisać, a oprócz tego popełnić następne. Dlate­go tak istotne jest, byśmy mieli najstarsze rękopisy, im bliżej bowiem jesteśmy tych pierwszych pism, tym większa pewność bezbłędności tekstu. * * * Biblia jest podzielona na dwie główne części - Stary Testament i Nowy Testament. Hebrajski Stary Testament Na Stary Testament składa się pierwszych 39 (46) ksiąg chrześci­jańskiej Biblii. Księgi te są święty­mi pismami narodu żydowskiego i jego religii, judaizmu. Były one pierwotnie napisane po hebrajsku i aramejsku, w antycznych językach Żydów. Wiele z tych pism jest tak starych, że obecnie niewiele można powiedzieć o ich początkach. Żydowscy pisarze co jakiś czas sporządzali kopie świętych pism hebrajskich. Jednak dokumenty w klimacie krajów biblijnych ule­gały szybkiemu niszczeniu i dlatego rzadko znajdujemy bardzo stare kopie pism. Aż do roku 1947 najstarsze he­brajskie rękopisy Starego Testamen­tu pochodziły z IX i X w. po Chr. Były one kopiami pierwszych pię­ciu ksiąg biblijnych - Pentateuchu (Pięcioksięgu). W roku 1947 do­konano bardzo ważnego odkrycia zwojów znad Morza Martwego. Były to wczesne rękopisy z księgo­zbioru żydowskiej wspólnoty reli­gijnej, która w czasach Jezusa roz­winęła się w Qumran nad Morzem Martwym. Rękopisy te są więc o prawie tysiąc lat starsze od tych z dziewiątego i dziesiątego wieku. Pomiędzy zwojami znad Morza Martwego znajdują się głównie rękopisy ksiąg Starego Testamentu z wyjątkiem Księgi Estery. Te wczesne rękopisy z Qumran są bardzo ważne, ponieważ zawie­rają zasadniczo ten sam tekst co rę­kopisy z dziewiątego i dziesiątego wieku. Pokazują one, że tekst Sta­rego Testamentu w ciągu tysiąca lat zmienił się bardzo mało. Uważ­ni pisarze zrobili niewiele błędów i przeinaczeń. Jest kilka miejsc, gdzie użyto innych słów lub zwro­tów, są również słowa (hebrajskie), których znaczenia nie potrafimy odkryć. Jednak możemy być pew­ni, że znany nam obecnie tekst Starego Testamentu jest zasadniczo taki sam, jak ten zapisany wiele stuleci temu. Inne starożytne wersje Starego Testamentu Tekst Starego Testamentu za­chował się do dzisiaj także w for­mie starożytnych przekładów. Niektóre z nich potwierdzają dokładność używanego dziś hebrajskiego tekstu Starego Testamentu. Jednym z najważniejszych tłu­maczeń, bo pierwszym, jest grecka wersja Starego Testamentu ­Septuaginta. W pierwszych wie­kach chrześcijaństwa Septuaginta była używana przez mówiących po grecku żydów i chrześcijan. Ano­nimowy autor - Listu Arysteasza sugeruje, że Septuaginta została opracowana dla Żydów mieszka­jących w Egipcie w czasie pano­wania faraona Ptolemeusza Fila­delfaosa (285-246 przed Chr.). Język grecki był głównym ję­zykiem Imperium Rzymskiego, dlatego w pierwszych wiekach chrześcijaństwa powstało także kilka innych greckich wersji Sta­rego Testamentu. Czasami tłuma­czenie greckie pozwala zrozumieć trudny fragment hebrajskiego teks­tu. Nie należy jednak zapominać, że tłumaczenia mogą niekiedy być mało precyzyjne. Współczesne prze­kłady, aby ustrzec się niejasności zawierają w przypisach wiele wyjaśnień. W późniejszych wiekach, kiedy chrześcijaństwo dotarło do narodów mówiących innymi językami, przetłumaczono Stary Testament na łacinę (Wulga­ta), syryjski (Peszita) i egipski (koptyjski). Jak skompletowano Stary Testament Nie ma możliwości ustalenia ponad wszelką wątpliwość, w ja­ki sposób utworzono zbiór ksiąg, znany obecnie jako Stary Testa­ment. Natomiast wiemy, które księgi wchodziły w skład Starego Testamentu tuż przed narodzeniem Jezusa i potrafimy ustalić, jakie księgi Jezus i Jego apostołowie uznaliby za swoją "Biblię". W Tradycji Żydowskiej istnieje przekonanie, że to Ezdrasz (które­go historia opisana jest w Księdze Ezdrasza) zebrał i ułożył księgi Starego Testamentu. Ale zbiór pierwszych pięciu ksiąg (Księgi Mojżeszowe lub Pięcioksiąg, czyli Pentateuch) oraz niektóre mowy proroków były czytane znacznie wcześniej, podobnie jak psalmy i przysłowia. Żydzi podzielili swoje święte księgi na trzy grupy: Prawo, Pro­rocy i Pisma. Prawo składało się z pierwszych pięciu ksiąg Starego Testamentu (Księgi Rodzaju ­Księgi Powtórzonego Prawa). Choć Księga Rodzaju nie zawiera "prawa" jako takiego, została włą­czona do pierwszej grupy, ponie­waż uważano, że wszystkie pięć ksiąg napisał Mojżesz. Do "Proroków" zaliczono nie tylko proroctwa ludzi, takich jak Amos, Jeremiasz, Izajasz i wielu innych, ale także księgi historyczne - Jozuego, Sędziów, 1 i 2 Samuela oraz 1 i 2 Królewską. Księgi te przyporządkowano "Prorokom", ponieważ nic dotyczyły wyłącz­nie faktów, ale także znaczenia historii z punktu widzenia Boga. "Pisma" obejmowały księgi mąd­rościowe (głównie sentencje) ­Przysłów, Koheleta, Hioba - pewne napisane później księgi historycz­ne, takie jak Ezdrasza, Nehemiasza i Kronik oraz jedną prorocką ­Księgę Daniela. Wiadomo, że w czasach Jezusa hebrajskie Pismo Swięte składało się z trzydziestu dziewięciu ksiąg znanych jako Stary Testament. Większość ksiąg Starego Testamen­tu jest cytowana w Nowym Testa­mencie. Na tej podstawie można ustalić, które księgi były znane Jezusowi i Jego uczniom. Oprócz trzydziestu dziewięciu ksiąg Starego Testamentu, Żydzi mieli także inne święte pisma, nazywane apokryfami, których nie traktowali na równi z Księgami Starego Testamentu. Jednak wśród czytających Septuagintę cieszyły się one takim samym szacunkiem. W jaki sposób dotarł do nas Nowy Testament W przypadku Starego Testamen­tu mieliśmy ledwie wystarczającą ilość informacji, żeby zrekonstru­ować jego historię. W przypadku Nowego mamy nawet więcej niż potrzeba! Uczeni dysponują tysią­cami starych rękopisów Nowego Testamentu. Muszą decydować, które z nich są najbardziej godne zaufania, najbliższe oryginału. Nowy Testament został pierwot­nie spisany po grecku. Uczeni posiadają wiele greckich rękopi­sów, do których mogą się odwoły­wać. Dodatkowo posiadają wczes­ne tłumaczenia Nowego Testamen­tu - na łacinę, syryjski, egipski (koptyjski) i wiele innych języ­ków. Mogą także odwoływać się do cytatów z Nowego Testamentu (choć te są często nieścisłe), zawar­tych w dziełach wczesnochrześci­jańskich pisarzy i teologów. Większość greckich rękopisów zawiera wersję Nowego Testamen­tu ujednoliconą w piątym wieku po Chr. Ta właśnie wersja została wydrukowana jako pierwsza w roku 1516 przez holenderskiego uczonego Erazma. Aż do tego cza­su nikt nie kwestionował popraw­ności tego tekstu. Niektóre wydania Biblii, ukazu­jące się w ciągu następnych dwóch stuleci, zawierały przypisy mówią­ce, w jakich miejscach inne ręko­pisy różniły się od standardowej wersji Nowego Testamentu. Naj­istotniejsze różnice odnotowuje ickst Stetanusa, nu huiic kturcgu w Anglii powstała Biblia Króla Jakuba (1611) i wersja Elzewira (1633). Ta ostatnia stała się wzor­cem dla przekładów Nowego Testa­mentu w Europie (znany jest on jako Tekst Przyjęty, Texttls Receptur). Jednak w osiemnastym i dzie­więtnastym stuleciu uczeni zaczę­li sięgać głębiej do historii Nowe­go Testamentu. Odkryli, że wiele starszych rękopisów Nowego Tes­tamentu różniło się od standardo­wego tekstu z piątego wieku. Wy­kazali, że zbadanie wieku i jakości rękopisu jest istotniejsze od ilości zachowanych kopii. Inni naukow­cy odkryli, że rękopisy można po­dzielić na "rodziny" zawierające podobny tekst. Obecnie wiemy, że starsze "rodzi­ny", takie jak "Aleksandryjska" czy "Zachodnia", są bliższe oryginału niż standardowy tekst z V wieku. W jaki sposób kopiowano rękopisy Przed wynalezieniem druku na Zachodzie w piętnastym wieku, wszystkie rozpowszechniane pisma przepisywane były ręcznie. Zazwyczaj kilku skrybów jedno­cześnie przepisywaio pod dyktando. Jeśli jeden z nich słabiej słyszał Sn'. Kalarzv pr na Gcirzc SvnUj, gdzie odkryto Kodeks Sv­najski-jeden ~ greckich r ękopisdw Nowego Testamentu lub nie skupił się odpowiednio, pojawiały się pomyłki. Czasami nawet pisarzowi, który samodziel­nie przepisywał oryginalny tekst, zdarzało się odczytać go niewłaś­ciwie lub pomylić się w inny spo­sób. Na posiadanie prywatnego rękopisu stać było bardzo niewielu ludzi. Ich wyrób byt kosztowny, dlatego kościoły chrześcijańskie posiadały zwykle pojedyncze rę­kopisy, z których mogli korzystać wierni przychodzący do świątyni. Pierwsze kopie Nowego Testa­mentu były prawdopodobnie zapisane na zwojach zrobionych z papirusu, skóry lub pergaminu. Ale prawdopodobnie mniej wiece] w drugim wieku zaczęła pojawiać się forma książkowa, jakiej używa się obecnie (Kodeks), a która jest znacznie poręczniejsza niż zwoje. Wiarygodny tekst Nowego Testamentu Najbardziej cenione grupy rę­kopisów Nowego Testamentu to: Papirusy Bodmera (z których je­ den pochodzi z końca drugiego wieku) i Papirusy Chester Beatty (prawdopodobnie z początku trzeciego wieku); zawierają one jednak tylko fragmenty Nowego Testamentu; pochodzący z czwar­tego wieku Kodeks obej­muje cały Nowy Testament, oraz Watykański dochodzący aż do Listu do Hebrajczyków 9,13. Kndek, zostały prawdopodobnie wykonane przez zawodowych skrybów w egipskiej Aleksandrii. Wymienione rękopisy były pod­stawą greckiej wersji Nowego Testamentu, sporządzonej w dzie­więtnastym wieku przez uczonych Westcotta i Horta. Większość uczonych zgadza się, że wersja ta jest dokładniejsza od standardo­wego tekstu z piątego wieku, wykorzystanego przy tworzeniu wielu poprzednich wersji. Dwa pełniejsze zbiory papiru­sów Bodmera i Chester Beatty zostały odkryte już po ukazaniu się wersji Westcotta i Horta. Zostały one razem z innymi źródłami wykorzystane w pracach nad jeszcze doskonalszą wersją Nowego Testamentu. Odkryto jeszcze inne zwoje papirusowe. Trudno jest określić, który z rękopisów jest najlepszy ­należy uważnie badać i porówny­wać ich treść. Przez ostatnie 250 lat wielu uczonych pracowało wytrwale i starannie, aby złożyć tekst Nowego Testamentu jak najbliż­szy temu, co napisali jego autorzy Pozostało tylko kilka nieznanych fragmentów, co do których istnie­ją wątpliwości związane jedynie z doborem słów. Jednak żadna ze współczesnych wersji nie wzbu­dza jakichkolwiek wątpliwości co do podstawowego znaczenia Nowego Testamentu. W jaki sposób zebrano księgi Nowego Testamentu Choć nic zachowało się wiele bezpośrednich dowodów z naj­wcześniejszych lat, mamy dziś dosyć klarowny obraz tego, w jaki sposób Nowy Testament przybrał swój obecny kształt. Pierwsze gminy chrześcijańskie opierały się prawdopodobnie na praktyce żydowskich synagog i w czasie spotkań czytano frag­menty Starego Testamentu. Ponieważ jednak chrześcijanie ci czcili Jezusa Chrystusa, było dla nich naturalnym dodanie do czy­tań opisu jakiegoś fragmentu Jego życia i nauczania. Na początku mogło to mieć formę świadectwa z pierwszej ręki, pochodzącego od kogoś, kto osobiście znał Jezusa. Jednakże, w miarę upływu czasu, Kościołów przybywało, natomiast naocznych świadków ubywało. Stało się więc konieczne zapisanie tych świadectw. W ten właśnie sposób powstały cztery Ewangelie (Mateusza, Marka, Łukasza i Jana), które oczywiście odgrywały ważną rolę w nabożeństwach i życiu pierwotnych Kościołów. Apostołowie i inni przywódcy chrześcijan pisali listy do posz­czególnych Kościołów i osób. Ponieważ listy te zawierały ogólne wskazówki dotyczące życia i wiary chrześcijańskiej, wkrótce dostrzeżono ich użyteczność dla całego Kościoła. Dzieje Apostolskie zostały zaakcepto­wane, ponieważ były kontynuacją Ewangelii wg św. Łukasza. Są one jedynym pełnym opisem początków chrześcijaństwa. Wiemy, że do roku 200 po Chr. Kościół używał oficjalnie tylko czterech Ewangelii i żadnych innych; istniały także fikcyjne opowieści o Jezusie, poprzedzone listami przywódców chrześcijań­skich, którzy nastali po apostołach. Ale główny nurt Kościoła akcep­tował jedynie Ewangelie Mateusza, Marka, Łukasza i Jana, im tylko przyznając autorytet w sprawach życia i nauczania Jezusa. Do tego czasu także listy Pawła uznano powszechnie za pisma dorównu­jące wagą Ewangeliom. Pozostałe księgi Nowego Testa­mentu zaakceptowano powszech­nie później. Na przykład Apoka­lipsa św. Jana była z pewnością czytana w 11 w., ale dopiero w I11 w. została ogólnie przyjęta. List do Hebrajczyków znano pod koniec I w., ale aż do IV w. po Chr., częś­ciowo ze względu na wątpliwości dotyczące tego, czy był on napisany przez Pawła, nie był aprobowany przez niektóre Kościoły. 2 List św. Piotra, 2 i 3 List św. Jana, List św. Jakuba, List św. Judy także musiały przez pewien czas czekać, zanim zostały uznane przez Kościół jako Pismo Święte. Być może ostrożność Kościoła wynikała z wątpliwości w stosunku do ich autorstwa i tego, że mają one charakter raczej pry­watny. Pierwotnym kryterium za­liczenia listu do Nowego Testa­mentu była jego przydatność do czytania publicznego. Jeśli więc nie nadawał się do tego celu, jego użyteczność wydawała się ograniczona. O tym, które pisma są użyteczne i powinny być zaliczone do Nowe­go Testamentu, nie zdecydowała arbitralnie żadna rada. Wraz z upły­wem czasu Kościół odkrył, że nie­które pisma cieszą się oczywistym i powszechnym autorytetem, a jednocześnie są pomocne i nie­zbędne do wzrostu Kościoła. Na Soborach w Laodycei (363 r. po Chr.) i Kartaginie (397 r. po Chr.) biskupi spisali listę tych pism i w ten sposób zebrano księgi No­wego Testamentu, z wyjątkiem Apokalipsy św. Jana, która nie znalazła się na liście w Laodycei. Przede wszystkim Kościoły chciały uzyskać pewność, że listy włączone do Nowego Testamentu są rzetelnym świadectwem życia i pracy apostołów - ludzi, którzy byli najbliżej Jezusa. Opracował Piotr Wasilewski, na podstawie "Encyklopedia Biblii" (C) 1997 Świat Książki, ISBN 83-7129-600-2 oraz "List do ciebie" (C) 1993 Gute Botschaft Verlag
Spisana została prawdopodobnie co najmniej kilkaset lat od powstania i też dokładnie nie wiadomo, kiedy to było. (Zaryzykowałabym przypuszczenie – ale całkowicie moje prywatne – że Tora powstała między 4000 a 1500 r. p.n.e., a może jeszcze dużo wcześniej.) Biblia nie powstała też od razu jako cała księga. Biblia to święta księga chrześcijan, która w niezmienionej formie jest czytana od wieków. Jednak czy wiesz kiedy powstała Biblia i kto ją napisał? Kościół Katolicki naucza, że autorem Biblii jest sam Bóg, natomiast ich ziemscy autorzy działali pod natchnieniem Ducha Świętego. Na podstawie licznych analiz historycznych i językowych udało się ustalić z pewną dokładnością czas powstania poszczególnych ksiąg Starego i Nowego Testamentu. Najstarsze z nich datowane są na X w. przed Chrystusem, a większość Starego Testamentu prawdopodobnie została spisana w VI – IV w. Jedną z najmłodszych ksiąg tej części Biblii jest Księga Daniela, powstała w II lub I wieku Za ich autorów uznaje się proroków (np. Izajasz, Jeremiasz, Jozue), królów (Dawid, Salomon) oraz inne postaci, jak choćby Mojżesz (tradycyjnie przypisuje mu się autorstwo Pięcioksięgu). Nowy Testament odnosi się do działalności Jezusa, dlatego jego księgi powstawały w I w. Imiona autorów ksiąg Nowego Testamentu nie pozostawiają wielkich wątpliwości, za wyjątkiem Listu do Hebrajczyków, którego twórca pozostaje nieznany. W pozostałych przypadkach spisali je święci: Mateusz, Marek, Łukasz, Jan, Paweł, Jakub, Piotr oraz Juda. Chociaż Biblia składa się z wielu ksiąg, to te księgi razem opowiadają jedną historię. Bóg na początku stworzył nas jako istoty doskonałe, ale nasi pierwsi rodzice, poprzez swą wolną wolę, zgrzeszyli i sprowadzili śmierć na samych siebie i swoje potomstwo. Pozostała część Biblii mówi nam, jak Bóg dał istotom ludzkim
Pobieranie Czy wiadomo, kto naprawdę napisał Biblię? Biblijna odpowiedź Nieraz słyszy się opinię, że nie możemy być pewni, kto napisał Biblię. Tymczasem Księga ta często sama podaje, kto ją spisywał. Można w niej znaleźć takie sformułowania, jak „słowa Nehemiasza”, „wizja (...) oglądana przez Izajasza”, „słowo Jehowy, które doszło do Joela” (Nehemiasza 1:1; Izajasza 1:1; Joela 1:1). Większość pisarzy biblijnych zaznaczała, że reprezentuje Jehowę, jedynego prawdziwego Boga, który się nimi posługiwał. Prorocy, którzy spisywali Pisma Hebrajskie, przeszło 300 razy użyli zwrotów w rodzaju: „Oto, co rzekł Jehowa”, „Tak powiedział Jehowa” (Amosa 1:3; Micheasza 2:3; Nahuma 1:12). Niektórym pisarzom informacje od Boga przekazali aniołowie (Zachariasza 1:7, 9). Biblię spisywało około 40 mężczyzn przez jakieś 1600 lat. Niektórymi z nich Bóg posłużył się do spisania więcej niż jednej księgi. Biblia jest swego rodzaju minibiblioteką, składającą się z 66 ksiąg. Pisma Hebrajskie, tak zwany Stary Testament, tworzy 39 ksiąg, a Chrześcijańskie Pisma Greckie, zwane Nowym Testamentem — 27.
. 89 433 82 571 198 446 423 114

kiedy powstała biblia i kto ją napisał